Witajcie Kochani!
Jakiś czas mnie tu nie było a to akurat było spowodowane pewnymi problemami jak i pewna wycieczką - wakacjami.
Teraz Naładowana nową pozytywną energią wracam do żywych i na początek mam dla was post z wakacji, czyli taką foto relację.
Ja osobiście uwielbiam takie posty oglądać i czytać u innych więc sama też przygotowałam.
Uwielbiam oglądać mnóstwo kolorowych zdjęć i oglądać to szczęście uchwycone na zdjęciach.
Jeśli wy również chcecie zobaczyć jak spędziłam wakacje to zapraszam do dalszej części postu.
Ostrzegam!!!
Dużo, dużo zdjęć!!
Miłego oglądania :-*
Zaczynamy od samego początku. Wakacje miałyśmy spędzić w Bułgarii na Słonecznym Brzegu Lot do Burgas był o godzinie 5.55 (o tej samej godzinie urodziła się moja córka :-P ) z Lotniska Chopina w Warszawie, co nie było dla mnie jakoś trudne z racji tego, że w sumie mieszkam bardzo bardzo blisko tego lotniska ;-)
Osobiście po raz pierwszy leciałam samolotem. Było to moje marzenie nr 1 do spełnienia... Lot odbył się bardzo przyjemnie i bardzo dobrze wspominam. Od tego momentu jak lubiłam samoloty i często wybieram się w okolice lotniska by na nie popatrzeć to zmieniłam swój pogląd na nie i pokochałam je jeszcze bardziej ♡
Lot trwał dokładnie 1h 40 minut i oczywiście wg. przesądów zanim weszłam do samolotu najpierw go dotknęłam.
Jak już wylądowałyśmy, autobus zawiózł nas z płyty do hali przylotów i do odbioru bagażu.
Tam już po wszystkich kontrolach etc. czekał na nas autokar, który zawoził nas do hotelu. Nasz hotel był ostatni przez co zwiedziłyśmy sobie przez szybę autokaru resztę hoteli. Trochę nas to zaniepokoiło ale na szczęście okazało się że dlatego nasz ostatni był bo lepiej było dojechać tam na końcu i w sumie był najbliżej plaży.
Do zameldowania się w hotelu miałyśmy jeszcze 2 h więc zostawiłyśmy bagaże w wydzielonym miejscu w hotelu i wybrałyśmy się na plazę. Do plaży szło się 2minutki :)
Na początku dostałyśmy pokój na 2 piętrze z którego był taki widok...
Lecz później miałyśmy zmieniony pokój na 4 piętro z którego już był lepszy widok na morze czarne.
Widok w nocy :)
Oraz widok nad ranem. 3:58 dokładnie
Bransoletki :)
Taki piękny widoczek na hotel z leżaka :)
W końcu mogłam spokojnie usiąść i czytać książkę. Akurat to był jeden dzień gdzie wieczorem było chłodniej.
Nie mogło zabraknąć też odpoczynku na plaży :)
Leżakowanie nad basenem :) Słońce strasznie prażyło, że po 2 dniach to już tylko pod parasolami siedziałam.
Codziennie temp ok 24stopnie ale odczuwalna była ok 30 :P
Drineczki <3
Wybrałyśmy się też do Nessebaru, bardzo urokliwego miasteczka :)
Blogerka pełną parą :D :)
Cuuuudowny widok <3
Jak wiadomo Bułgaria słynie z Róży :)
Piękne wąskie uliczki z oryginalnymi pamiątkami.
Miałyśmy też jeden dzień wykupiony w aqua parku :)
Oczywiście granatowa zjeżdżalnia została przeze mnie zaliczona na pontonie :)
Basen nad, którym większość czasu spędziłyśmy.
Idealne miejsce do odpoczynku od upału jak i również do opalania się.
W hotelu o 20.30 była dla dzieci mini dyskoteka a później dla nas dorosłych przedstawienia np. taneczne i skecze. Animatorzy byli znakomici. Ubawiłam się co nie miara ;)
Nawet było karaoke na którym razem z nowymi przyjaciółmi wygraliśmy takie piękne wino <3
Chociaż raz trzeba było być ładnym :) Ahhh to zboczenie makijażowe... nawet tygodnia nie wytrzymałam :)
Uwielbiam tą sukienkę :)
Jeszcze troszkę plaży i morza :)
No i niestety wszystko dobre co się szybko kończy i trzeba było 8 dnia wracać do Polski :( Lot miałyśmy o godz 6 rano i już o 7 czasu Polskiego byłyśmy na Lotnisku Chopina.
Mam nadzieję, że wam się podoba moja ''foto relacja'' z naszych pierwszych wakacji za granicą. Dajcie znać jak wasze wakacje, jak wasze plany na wakacje :) Ja jeszcze w sierpniu planuje jeden wyjazd już nad nasze Polskie morze bo chyba bez niego byłabym chora :) Jestem ciekawa czy ktoś z was może też był w Bułgarii na Słonecznym Brzegu. Dajcie znać :)
Buziaczki :*
Bułgarię już trochę zwiedziłam :), w tym roku jedziemy spontanicznie na jakiś last minute bo ceny w tym roku są szalone :).
OdpowiedzUsuńTo prawda ale nie ma co się dziwić w końcu jeden z bezpieczniejszych kierunków 😁 a wakacje na spontanie są super 😄
Usuńwow! zawsze chciałam pojechać do Bułgarii po tym jak zobaczyłam, jak moje koleżanki stamtąd wracały opalone jak czekoladki i na dodatek świetnie wypoczęte. super zdjęcia, nad takim basenem mogłabym siedzieć godzinami! zazdroszczę, naprawdę. ja raczej w te wakacje nie wybieram się nigdzie, ale ostatnie trzy tygodnie kwietnia spędziłam w Portugalii i to mogę uznać za moje wakacje. pogoda ostatniego tygodnia była tam szalona! także pierwszy raz leciałam samolotem, aż cztery godziny! bałam się niesamowicie, bo nie należę do odważnych ludzi, ale polubiłam to. tylko uszy się niepotrzebnie zatykały, haha :D a co do samej Portugalii, to cudowne miejsce, ludzie wręcz przemili i zawsze weseli, świetnie się bawią, potrafią śpiewać i tańczyć idąc ulicą. chciałabym tam wrócić na dłużej. piękne miejsce, ale mam nadzieję, że to nie była moja ostatnia wizyta za granicą. ;)
OdpowiedzUsuńa że tak nieładnie zapytam, mogłabym wiedzieć, ile kosztowała wycieczka do Bułgarii? ;)
Nam się w Bułgarii bardzo podoba. Szczególnie Burgas polecam - byliśmy tam już 2 razy. Na https://slonecznybrzeg.pl/ znajdziesz też inne ciekawe miejscowości w Bułgarii. Dużo dobrego słyszałem o Nesebyr. Chyba za rok tam pojedziemy.
OdpowiedzUsuń