Przejdź do głównej zawartości

Weselny makijaż nr 1

Cześć Kochane!
Dawno mnie tu nie było ale wracam do was z nowym postem i nowym makijażem. W najbliższym czasie moja przyjaciółka wychodzi za mąż  i teraz mam niezłą zagwozdkę jak się umalować na tą okoliczność. Jak wiecie w mojej głowie jest milion pomysłów i nie chcę by koniec końców wyszło tak, że będzie nijak :) 
Dzisiaj postawiłam na swoją ulubioną kreskę i cienie na powiece. 
Najprawdopodobniej jednak w tym dniu z kreski zrezygnuję ponieważ poryczę się na pewno jak bóbr i będzie tyle z mojej kreski, że będę ją koniec końców ścierać. 
Jeśli jesteście ciekawe jakich kosmetyków użyłam do tego makijażu to zapraszam do dalszej części postu a na samym końcu oczywiście troszkę zdjęć.





Oczywiście makijaż ten nie mógł się odbyć bez bazy pod makijaż i jak zawsze moja jedyna ukochana Golden Rose.



Podkład wybrałam lekki ale taki na którym mogę polegać i bardzo ładnie się prezentuje i wtapia w skórę. Loreal True Match Vanilla 02.



Korektor pod oczy w sumie użyłam dwóch Perfect Stay 24 z Rimmel i oczywiście słynny kamuflaż z Catrice.


Makijaż twarzy chciałam tylko delikatnie ucementować by nie było widać takiej maski i wybrałam do tego puder transparentny biały Affect, który dostałam kiedyś w pudełeczku ShinyBox. Oraz rozświetlacz na kości policzkowe z Aliexpress Merry.


Niezmiennie mój ukochan bronzer z Wibo, już mi się kończy i będę szukała czegoś innego. 



Jeśli chodzi o róż to użyłam tego z paletki trzech róży z Catrice i wybrałam ten środkowy.



Jak już twarz wykonturowana to zabrałam się za makijaż brwi i oczywiście mój ulubiony ostatnio duet z Maybelline BROWdrama Medium Brown.



Tutaj miałam niezłą zagwozdkę co by tu wybrać. Chciałam abym najciemniejszym kolorem w makijażu był brąz w ciepłym odcieniu z paletki Wibo i od tego zaczęłam makijaż.  Na sam zewnętrzny kącik oka naniosłam cień Warm Soil, na całą powiekę ruchomą poszedł cień Summer Breeze a na sam wewnętrzny kącik oka cień rozświetlający sparkling nude. 


Jeśli chodzi o blendowanie załamania powieki to użyłam do tego cienia z paletki z aliexpres tego środkowego brudnego różu. 
Na dolną powiekę również użyłam takich samych cieni jak na górną w takiej samej kolejności.


Kreskę zrobiłam eyelinerem z aliexpres a rzęsy wytuszowałam tuszem z Rimmel tym ogórkowym ciemniejszym. Na wesele chyba się zdecyduję na doklejane rzęsy co przećwiczę w następnym makijażu bo sztucznych rzęs sobie jeszcze nigdy nie doklejałam :)

Jeśli chodzi o szminkę to postawiłam na zwyczajną nudziakową Golden Rose lecz niestety zdjęcie mi się wykasowało :(


Kochane i tak się prezentuje skończony makijaż. Mam nadzieję, że wam się podoba ale ja osobiście będę próbować zmalować coś jeszcze :)
Dajcie znać w komentarzach koniecznie! :)













Komentarze

  1. Szkoda, ze zrezygnujesz z kreski.
    Ja bardzo lubie kreske na oku zwlaszcza taka roztarta. Tylko nie mam czasu jej zwykle malowac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja tak samo uwielbiam kreskę i do tego taką wyrazistą... no może znajdę jakiś super mega trwały wodoodporny eyeliner :)

      Usuń
  2. Piękny makijaż :) Skusiłam się ostatnio na tą paletkę z Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja lubię takie posty <3 piękny, subtelny efekt :) I moje dwa niezawodne korektory w użyciu ;)
    The balance of my life

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za czas spędzony u mnie na blogu. Miło mi będzie jeśli zostawisz komentarz. Proszę nie pisz linków do swojego bloga ani że zapraszasz do siebie bo i tak to zrobię jak tylko czas pozwoli. Odwiedzam każdego bloga.
Dziękuję :)
asiooniek