Hej Kochane!
Przepraszam za dłuższy czas nie obecności ale już do was wracam z nowymi postami.
Dzisiaj przygotowałam dla was post z moimi ostatnimi zakupami na Aliexpress.
Znacie tą stronkę? Ogólnie ostatnio się o niej głośno zrobiło więc i ja skusiłam się na małe zakupy na niej :-)
Wcześniej pisałam wam o pędzlach, które tam kupiłam i jestem bardzo zadowolona z nich i codziennie pomagają mi przy makijażach. Dzisiaj jednak przedstawię wam kosmetyki dość nam znane, słynnych marek. Oczywiście jak wiadomo nie są to oryginalne kosmetyki.
Jeśli jesteście ciekawe co trafiło do mojego koszyka to zapraszam do dalszej części postu :-)
Na początek przedstawię wam dość kultowy produkt pomada do brwi Anastasia Beverly Hills Blonde.
Pomada ma jasno brązowy kolor, idealny dla blondynek. Posiada bardzo fajną kremową formę i bardzo dobrze się nią pracuje.
Rozswietlacz The Balm Mary Lou Manier. Ładny rozświetlacz do twarzy, idealnie wykańcza makijaż i odbija światło.
Róż The Balm Down Boy. Bardzo ładny, delikatny róż, na zdjęciu tego nie widać lecz kolor ma taki ładny cukierkowy. Idealny na nadchodzące wiosenne dni.
Paletka naturalnych kolorów The Balm Nude Dude.
Paletka ma bardzo ciekawe kolory. Matowe brązy i idealne do dziennego makijażu rozświetlające naturalne kolory. Cienie się nie sypią, są dość napigmentowane i przyjemnie się z nimi współpracuje.
Druga paletka to Miss Rose Profesional Make-up.
12 matowych cieni do powiek. Bardzo ładne cienie do dziennych jak i wieczorowych makijaży. Cienie napigmentowane, dobrze się z nimi współpracuje, nie osypują się.
Błyszczyk Matowy Full Coverage Anastasia Beverly Hills Lovley. Bardzo fajny matowy Błyszczyk, bardzo kryjący ale bardzo jasny. Tutaj zdjęcia produktu troszeczkę mnie okłamały ale może skuszę się następnym razem na jakiś ciemniejszy kolor.
Fajny gadżet szminka, błyszczyk, która zastyga nam na ustach tworząc skorupę która jak zaschnie usuwamy i zostaje nam idealny kolor na ustach "ala" tatuaż. Powiem wam że użyłam jej tylko raz by zobaczyć co to itp. Na początku się zraziłam bo kiepsko się rozprowadza, plami itp. Poczekałam aż zeschnie i ściągnąłam tą warstwę.
I wtedy właśnie nie moglam wyjść z podziwu. Mimo iż się rozmazałam, wyszłam za kontur ust itp to szminka tylko się trzymała na ustach, na skórze od razu zeszła. Idealnie zafarbowała mojej usta na troszkę delikatniejszy kolor. Dość ciekawy produkt. Ja mam kolor Romantic Bear.
A na koniec dodatkowo produkt, którego nigdy dość. Gąbeczka do makijażu. Bardzo jestem z niej zadowolona i nie wyobrażam sobie codziennego makijażu bez niej.
Kochani przypominam, że te produkty nie są oryginalnymi. Mogą różnić się składem itp. Kupujemy je na własną odpowiedzialność. Cena jest bardzo niska, wysyłka darmowa tylko do 30 dni się na nią czeka. Jeśli jesteście ciekawi tych kosmetyków to zachęcam do wypróbowania.
A wy zamawiałyście coś z tych produktów? Jestem ciekawa waszej opinii. Ja jeszcze zamówiłam kiedyś paletkę korektorów do konturowania twarzy lecz niestety nie polubiłyśmy się i mogę was przed nią ostrzec bo wiem, że na allegro również są takie same dostępne.
Przepraszam za dłuższy czas nie obecności ale już do was wracam z nowymi postami.
Dzisiaj przygotowałam dla was post z moimi ostatnimi zakupami na Aliexpress.
Znacie tą stronkę? Ogólnie ostatnio się o niej głośno zrobiło więc i ja skusiłam się na małe zakupy na niej :-)
Wcześniej pisałam wam o pędzlach, które tam kupiłam i jestem bardzo zadowolona z nich i codziennie pomagają mi przy makijażach. Dzisiaj jednak przedstawię wam kosmetyki dość nam znane, słynnych marek. Oczywiście jak wiadomo nie są to oryginalne kosmetyki.
Jeśli jesteście ciekawe co trafiło do mojego koszyka to zapraszam do dalszej części postu :-)
Na początek przedstawię wam dość kultowy produkt pomada do brwi Anastasia Beverly Hills Blonde.
Pomada ma jasno brązowy kolor, idealny dla blondynek. Posiada bardzo fajną kremową formę i bardzo dobrze się nią pracuje.
Rozswietlacz The Balm Mary Lou Manier. Ładny rozświetlacz do twarzy, idealnie wykańcza makijaż i odbija światło.
Róż The Balm Down Boy. Bardzo ładny, delikatny róż, na zdjęciu tego nie widać lecz kolor ma taki ładny cukierkowy. Idealny na nadchodzące wiosenne dni.
Paletka naturalnych kolorów The Balm Nude Dude.
Paletka ma bardzo ciekawe kolory. Matowe brązy i idealne do dziennego makijażu rozświetlające naturalne kolory. Cienie się nie sypią, są dość napigmentowane i przyjemnie się z nimi współpracuje.
Druga paletka to Miss Rose Profesional Make-up.
12 matowych cieni do powiek. Bardzo ładne cienie do dziennych jak i wieczorowych makijaży. Cienie napigmentowane, dobrze się z nimi współpracuje, nie osypują się.
Błyszczyk Matowy Full Coverage Anastasia Beverly Hills Lovley. Bardzo fajny matowy Błyszczyk, bardzo kryjący ale bardzo jasny. Tutaj zdjęcia produktu troszeczkę mnie okłamały ale może skuszę się następnym razem na jakiś ciemniejszy kolor.
Fajny gadżet szminka, błyszczyk, która zastyga nam na ustach tworząc skorupę która jak zaschnie usuwamy i zostaje nam idealny kolor na ustach "ala" tatuaż. Powiem wam że użyłam jej tylko raz by zobaczyć co to itp. Na początku się zraziłam bo kiepsko się rozprowadza, plami itp. Poczekałam aż zeschnie i ściągnąłam tą warstwę.
I wtedy właśnie nie moglam wyjść z podziwu. Mimo iż się rozmazałam, wyszłam za kontur ust itp to szminka tylko się trzymała na ustach, na skórze od razu zeszła. Idealnie zafarbowała mojej usta na troszkę delikatniejszy kolor. Dość ciekawy produkt. Ja mam kolor Romantic Bear.
A na koniec dodatkowo produkt, którego nigdy dość. Gąbeczka do makijażu. Bardzo jestem z niej zadowolona i nie wyobrażam sobie codziennego makijażu bez niej.
Kochani przypominam, że te produkty nie są oryginalnymi. Mogą różnić się składem itp. Kupujemy je na własną odpowiedzialność. Cena jest bardzo niska, wysyłka darmowa tylko do 30 dni się na nią czeka. Jeśli jesteście ciekawi tych kosmetyków to zachęcam do wypróbowania.
A wy zamawiałyście coś z tych produktów? Jestem ciekawa waszej opinii. Ja jeszcze zamówiłam kiedyś paletkę korektorów do konturowania twarzy lecz niestety nie polubiłyśmy się i mogę was przed nią ostrzec bo wiem, że na allegro również są takie same dostępne.
Ja jednak wolę oryginalne produkty ;))
OdpowiedzUsuńWiadomo ja również :) lecz byłam ciekawa tych podrubeczek :P
Usuńmam całą paletkę rozświetlaczy the balm- kocham je! :D
OdpowiedzUsuńJa właśnie będę musiała sobie sprawić oryginalne :)
UsuńKusisz, kusisz! Pomadka z Anastazji i rozświetlacz z The Balm mi się marzą ;)
OdpowiedzUsuń+ skąd ta biała sówka w tle? :3
Kochana kupiłam ją w Eclercu już dawno i to była bombka na choinkę :P
UsuńCienie mi się podobają
OdpowiedzUsuńDawno Cie nie bylo, ale super, ze wrocilas :) Swietne zakupy :)
OdpowiedzUsuńMarry <3 !!!
OdpowiedzUsuńnie ufam markom z allie, czasami zamawiam ale jakieś pierdółki za grosze;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglada ta paleta z panami ;-) blyszzczyk ciekawa sprawa
OdpowiedzUsuń