Cześć Dziewczyny!
Dzisiaj mam dla was kolejną część co warto kupić na promocjach w Rossmanie.
Jak na razie jeszcze trwa promocja na kosmetyki do makijażu twarzy a po niej będą kolejne.
Od 26 kwietnia do 3 maja - Cienie do powiek, tusze, kredki, eyelinery i produkty do brwi.
Od 04 maja - szminki, pomadki, kredki do ust i lakiery do paznokci.
Jeśli jesteście ciekawe co kupiłam na poprzedniej promocji w Rossmanie i mogę wam zdecydowanie polecić teraz, zapraszam do dalszej części postu.
Kiedyś miałam ogromny problem z wyborem tuszu do rzęs. Nie pasowały mi szczoteczki, którymi podrażniłam sobie oczy i prawie je sobie wyjmowałam :-( Na szczęście któregoś razu gdzieś w świecie blogerskim usłyszałam o pewnym tuszu od którego wszystko się zaczeło.
Zapach - obłedny i wcale nie chemiczny. Szczoteczka gruba i ciekawy kształ. Bardzo ładnie pogrubia rzęsy i nadaje im bardzo ładnie intensywną czerń. Myślę, że każda z nas powinna ją wypróbować.
Jakie moje było zdziwienie przy pierwszym użyciu... Szczoteczka sylikonowa, zakrzywiona. Idealnie wyczesuje rzęsy w ogóle nie pozostawia na nich żadnych grudek oraz jest to maskara, którą można idealnie stopniować a i tak nie wygląda to brzydko i nie ma żadnych grudek. Powiem szczerze, że jak na razie używam tylko jej.
No dobrze to teraz czas na kolejną fazę promocji od 4 maja czyli Szminki. Jak wiecie ja mam bzika na ich punkcie i na prawdę ograniczyłam się tylko do takich naj naj naj.
Na początku przyznam szczerze, nie potrafiłam z nimi współpracować. Jakieś grudki się pojawiały od razu przy pomalowaniu i już prawie się poddałam gdy po prostu przestałam po samym pomalowaniu wycierac tak jakby dolną wargę o górną. Szminki są idealne jeśli po pomalowaniu odczekamy parę s i damy im wyschnąć i wejść w nasze usta. Wtedy szminki są bardzo trwałe, bardzo matowe. Utrzumują się na prawdę bardzo dobrze przynajmniej do 4h.
Ja mam w numerach 200 i 300. Są to kolory bardzo ładnego różu i czerwieni.
Te szminki to moi faworyci. Bardzo delikatne jeśli chodzi o konsystencję, kremowe i bardzo dobrze nawilżające. Moim zdaniem to postawa makijażowa ust, którą każda z nas przynajmniej jedną powinna mieć w swojej kosmetyczce.
Ja mam ją w kolorze 204 i jest to wściekły jasno różowy kolor.
Ja mam ją w kolorze nr. 711 jest to kolor idealnie różowo fioletowy takiego ciemniejszego wina. Bardzo często ja używam.
Kochane to by było na tyle co bym chciała wam pokazać. Życzę wam udanych łowów i koniecznie dajcie znać co wy upolowałyście! :-)
Dzisiaj mam dla was kolejną część co warto kupić na promocjach w Rossmanie.
Jak na razie jeszcze trwa promocja na kosmetyki do makijażu twarzy a po niej będą kolejne.
Od 26 kwietnia do 3 maja - Cienie do powiek, tusze, kredki, eyelinery i produkty do brwi.
Od 04 maja - szminki, pomadki, kredki do ust i lakiery do paznokci.
Jeśli jesteście ciekawe co kupiłam na poprzedniej promocji w Rossmanie i mogę wam zdecydowanie polecić teraz, zapraszam do dalszej części postu.
Kiedyś miałam ogromny problem z wyborem tuszu do rzęs. Nie pasowały mi szczoteczki, którymi podrażniłam sobie oczy i prawie je sobie wyjmowałam :-( Na szczęście któregoś razu gdzieś w świecie blogerskim usłyszałam o pewnym tuszu od którego wszystko się zaczeło.
- BOURJOIS Twist Up The Volume.
- Rimmel Wake Me Up Extrime Black
Zapach - obłedny i wcale nie chemiczny. Szczoteczka gruba i ciekawy kształ. Bardzo ładnie pogrubia rzęsy i nadaje im bardzo ładnie intensywną czerń. Myślę, że każda z nas powinna ją wypróbować.
- Maybelline Lash Sensational.
Jakie moje było zdziwienie przy pierwszym użyciu... Szczoteczka sylikonowa, zakrzywiona. Idealnie wyczesuje rzęsy w ogóle nie pozostawia na nich żadnych grudek oraz jest to maskara, którą można idealnie stopniować a i tak nie wygląda to brzydko i nie ma żadnych grudek. Powiem szczerze, że jak na razie używam tylko jej.
- Astor Super Line Super Star
- Maybelline Color Tattoo 24.
No dobrze to teraz czas na kolejną fazę promocji od 4 maja czyli Szminki. Jak wiecie ja mam bzika na ich punkcie i na prawdę ograniczyłam się tylko do takich naj naj naj.
- Bourjois Rouge Edition Velvet Mat.
Na początku przyznam szczerze, nie potrafiłam z nimi współpracować. Jakieś grudki się pojawiały od razu przy pomalowaniu i już prawie się poddałam gdy po prostu przestałam po samym pomalowaniu wycierac tak jakby dolną wargę o górną. Szminki są idealne jeśli po pomalowaniu odczekamy parę s i damy im wyschnąć i wejść w nasze usta. Wtedy szminki są bardzo trwałe, bardzo matowe. Utrzumują się na prawdę bardzo dobrze przynajmniej do 4h.
- Rimmel The Only One
Ja mam w numerach 200 i 300. Są to kolory bardzo ładnego różu i czerwieni.
- Astor Soft Sensation.
Te szminki to moi faworyci. Bardzo delikatne jeśli chodzi o konsystencję, kremowe i bardzo dobrze nawilżające. Moim zdaniem to postawa makijażowa ust, którą każda z nas przynajmniej jedną powinna mieć w swojej kosmetyczce.
Ja mam ją w kolorze 204 i jest to wściekły jasno różowy kolor.
- Max Factor Midnight Mauve
Ja mam ją w kolorze nr. 711 jest to kolor idealnie różowo fioletowy takiego ciemniejszego wina. Bardzo często ja używam.
- Essence kredki do uts.
Ja je mam w nr. 07 Cute Pink 08 Red Blush i dwie 14 Femme Fatale.
Kochane to by było na tyle co bym chciała wam pokazać. Życzę wam udanych łowów i koniecznie dajcie znać co wy upolowałyście! :-)
U mnie ogórkowa mascara się niestety nie sprawdziła do końca :). Strasznie wielka szczotka ;). Nie miałam w planach ale skuszę się chyba na kredkę do ust :)
OdpowiedzUsuńNo to prawda wielką ma szczotkę :)
UsuńBourjois Velvet Mat kupie :) o ile nie bedzie otwartej.
OdpowiedzUsuńTeraz widziałam jakieś nowości z Bourjois jeśli chodzi o te szminki :) trzeba będzie patrzeć i polować :) oraz wstać skoro świt :D
UsuńJA omijam teraz Rossmanna szerokim łukiem - muszę wykończyć wszystkie swoje zapasy ;-)
OdpowiedzUsuńHehe doskonale to rozumiem :) Ja też już bardzo mało kupuję bo już miejsca brak na nowe rzeczy :P
Usuńnie no, ja z tych pomadek to chyba nigdy nie wyjdę:P
OdpowiedzUsuńIdę dzisiaj do Rosska, ale tylko po to co potrzebuję... :P
OdpowiedzUsuńMam w planach kupić słynne pomadki z Bourjois.
OdpowiedzUsuń:*
Ja najbardziej nastawiłam się na tą 3 fazę. Głównie mam w planach kupić kilka lakierów do paznokci :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z Twoich ulubieńców, ale chętnie przetestowałabym eyeliner, tylko z powodu zapasów nie będę szła do Rossmanna;)
OdpowiedzUsuń