Hej Kochani, dzisiaj dla was przygotowałam jesienne Get Ready with Me, czyli moją jesienną rutynę przed pójściem do pracy. Dzisiaj również pokażę wam troszkę zdjęć ponieważ wybrałam się przed pracą do Złotych Tarasów w poszukiwaniu aparatu do robienia wam lepszych zdjęć :)
Tak więc nie przedłużając zapraszam was do dalszej części postu :)
Zdjęcie No Makeup i że niby zaspana :P :)

Dobrze więc zaczynamy poranek jak zawsze od pielęgnacji ;)
Żel do mycia twarzy La Roche-Posay (namiętnie testuję tą firmę)
Pasta, szczotka, kubek, ciepła woda ;)
Woda termalna Ra Roche Posay mega ukojenie dla twarzy! Oraz mega taki kop, power z rana! Polecam w 100%
Krem pod oczy SYIS
Tymi wszystkimi kosmetykami zmalowałam dzisiejszy dzienny Makeup
Tak Kochani prezentuje się mój skończony makijaż
Na ustach wczorajsza nowa zdobycz Bell oraz Maxfactor mój ulubiony kolor,
Troszkę nadajemy objętości włosom suchym szamponem Isana, mój ulubiony świerzy zapach z Bath and Body Works.
Troszeczkę, tak na milszy dzień kolorowej jesieni po drodze do pracy ;)
Okay Kochani dotarłam do Złotych! :) Jeeee.... :) kurcze w tej Warszawie na prawdę jest co fotografować :) Niby od urodzenia w niej mieszkam ale jakoś za specjalnie ''okiem kamery'' jej nie śledziłam.
Tak niestety muszę się przyznać czas na śniadanie :)
Ja wybrałam ''Chętnie Rano'' z melonem, jabłuszkiem i szpinakiem... mmm pycha :)
No dodatek jeszcze coś na obiadek do pracy ;) Healthy sałatka z Salad Story z kurczakiem w papryce, jogurtem naturalnym i makaronem razowym.
No i tak Kochani już zmierzam do pracy! Życzę wam miłego i ciepłego dnia!! :)
Jutro tam wracam po moje buty i bardzo, możliwe że i po nowy aparat! Trzymajcie kciuki!!!
Butki pierwsze, mimo że wyższe - ale mają platformę także powinny być wygodne :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie te pierwsze! :-)
OdpowiedzUsuńpierwsze ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję niestety tych pierwszych jednak nie wzięłam :( ani tych drugich :( mam za to 3 też nie najgorsze! :) a tamte kiedyś sobie kupię :) Niestety za drogie się okazały :P
OdpowiedzUsuń